Jak koronawirus wpłynął na kremację w Polsce?

Pandemia koronawirusa COVID-19 nadal trwa. W Polsce z jego powodu zmarło już ponad tysiąc osób. Coraz więcej o wirusie wiemy, ale póki co ilość nowych zachorowań utrzymuje się na stałym poziomie.

Tak jak lekarze i sanepid, branża pogrzebowa jest wystawiona "na front" wobec koronawirusa. Ofiary zmarłe na COVID-19 budzą zrozumiały lęk i obawy wśród pracowników zakładów pogrzebowych, mimo, że wprowadzone są już procedury jak postępować ze zmarłym, który zachorował na koronawirusa.

Jak wspominaliśmy w jednym z pierwszych wpisów na tym blogu (dostępnym tutaj), zmarli na koronawirusa nie muszą być poddawani kremacji.

Niemniej jednak już słychać, że koronawirus wpłynął na branżę kremacyjną w Polsce.

Po pierwsze, w przypadku pogrzebu tradycyjnego istnieją zalecenia, aby pracownicy firmy pogrzebowej byli odpowiednio zabezpieczeni, w strojach zapobiegających zarażeniu. Wiele rodzin chce uniknąć takiego widoku podczas ceremonii pogrzebowej. Przy i tak już dużych ograniczeniach sanitarnych (np. limit ilości osób w kościele, obowiązkowe maseczki, zachowany dystans społeczny) rodziny często decydują się na pogrzeb kremacyjny właśnie z powodu środków zabezpieczających pracowników pogrzebowych. Historię taką opisał jeden z dziennikarzy na portalu onet.pl

Po drugie, informacje płynące z branży wskazują na to, że ludzie ograniczają wydatki związane z pogrzebem. Często zlecają kremację po to, by właściwą ceremonię pogrzebową zorganizować w terminie późniejszym, gdy nie będzie już obowiązywało tyle obostrzeń co do liczby uczestników ceremonii pogrzebowych lub gdy będą już otwarte granice.

Zamknięcie granic spowodowało jeszcze jedno zjawisko - brak odbioru urn z krematorium. Okazuje się, że wiele urn z prochami czeka na odbiór i na przyjazd rodzin. Taka sytuacja nie miała miejsca nigdy wcześniej. Wiele rodzin zmarłych porozsiewanych jest po całym świecie i w związku z pandemią nie ma możliwości fizycznego pojawienia się na pogrzebie, gdyż ciągle obowiązuje 14-dniowa kwarantanna. Artykuł na ten temat publikował ostatnio zachodniopomorski Super Express. 

Mimo informacji o tym, że pandemia spowodowała de facto mniejszą ilość zgonów w skali całej Polski (wykonuje się mniej planowanych operacji, ograniczony jest transport, w związku z tym zmalała ilość wypadków drogowych), to zdecydowanie można stwierdzić, że zwiększył się procent pogrzebów kremacyjnych. Istniejące krematoria przygotowują się na jeszcze większą ilość pracy.

Chcesz być na bieżąco z informacjami z tego bloga? Wpisz swój adres e-mailowy na głównej stronie w okienko "Śledź przez maila" i każdy nowy post przyjdzie do Ciebie na Twój adres e-mailowy.

Masz jakieś pytania? Napisz przez formularz na stronie lub na e-mail: okremacji@gmail.com