Co pozostaje po kremacji?
Aby odpowiedzieć na to pytanie, zobaczmy co tak naprawdę spalamy.
Ciało ludzkie składa się z następujących związków chemicznych:
woda
związki organiczne (kombinacje C,H,O, N)
wapń
fosfor
potas
siarka
inne: jak sód, czy żelazo
Trumna składa się z następujących związków chemicznych:
drewno/karton : węgiel, tlen, wodór, azot,
lakiery i kleje: CxHy
tworzywa sztuczne CxHy + Cl
metale: żelazo, glin, cynk
Na paliwo używane w procesie kremacji składają się:
węglowodory CxHy
woda
siarka
pyły - substancje stałe niepalne
Po spopieleniu w prochach zostaje tak na prawdę wapń, fosfor, potas, siarka, żelazo i ewentualnie inne śladowe ilości innych metali. Prochy po spopieleniu są całkowicie obojętne biologicznie. Po procesie kremacji poddawane są procesowi pulweryzacji (więcej o tym procesie w tym wpisie).
Ilość prochów zależy od wielkości ciała zmarłego oraz od tego, czy spalany był w trumnie kartonowej czy drewnianej (z drewnianej pozostaje więcej popiołów). Może to być od 3 do 5 litrów.
W temperaturze panującej w komorze kremacyjnej całkowicie topi się złoto i wtapia się ono w posadzkę pieca kremacyjnego (to samo dzieje się ze szkłem, które może się trafić w trumnie). Z tego powodu nie jesteśmy w stanie złota odzyskać po kremacji.
Poza prochami zostają jeszcze elementy metalowe, które nie uległy spaleniu. Mogą to być protezy i implanty wykonane z metali szlachetnych np. tytanu lub stopów kobaltowo-chromowych. Pozostają także gwoździe, zszywki, inne większe lub mniejsze zniekształcone elementy metalowe. Pozostałości po kremacji, które nie są prochami, traktowane są jako złom pokremacyjny i oddawane są do firm, zajmujących się utylizacją złomu.
Na rynku polskim jest kilka podmiotów, które odbierają złom z krematorium jako odpad metalowy, natomiast funkcjonuje także firma holenderska, specjalizująca się w odbieraniu złomu z krematoriów, która dokonuje wyceny odebranych elementów, klasyfikując poszczególne metale.
Jako ciekawostkę przytoczę prace fotograficzne Harrego Lloyd-Evans - studenta fotografii, który zdecydował się na sfotografowanie złomu z kremacji. Jego zdjęcia opublikowane są tutaj.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z tego bloga? Wpisz swój adres e-mailowy na głównej stronie w okienko "Śledź przez maila" i każdy nowy post przyjdzie do Ciebie na Twój adres e-mailowy.
Masz jakieś pytania? Napisz przez formularz na stronie lub na e-mail: okremacji@gmail.com
Ciało ludzkie składa się z następujących związków chemicznych:
woda
związki organiczne (kombinacje C,H,O, N)
wapń
fosfor
potas
siarka
inne: jak sód, czy żelazo
Trumna składa się z następujących związków chemicznych:
drewno/karton : węgiel, tlen, wodór, azot,
lakiery i kleje: CxHy
tworzywa sztuczne CxHy + Cl
metale: żelazo, glin, cynk
Na paliwo używane w procesie kremacji składają się:
węglowodory CxHy
woda
siarka
pyły - substancje stałe niepalne
Po spopieleniu w prochach zostaje tak na prawdę wapń, fosfor, potas, siarka, żelazo i ewentualnie inne śladowe ilości innych metali. Prochy po spopieleniu są całkowicie obojętne biologicznie. Po procesie kremacji poddawane są procesowi pulweryzacji (więcej o tym procesie w tym wpisie).
Ilość prochów zależy od wielkości ciała zmarłego oraz od tego, czy spalany był w trumnie kartonowej czy drewnianej (z drewnianej pozostaje więcej popiołów). Może to być od 3 do 5 litrów.
Prochy po kremacji, przed pulweryzacją (źródło: zdjęcie własne) |
W temperaturze panującej w komorze kremacyjnej całkowicie topi się złoto i wtapia się ono w posadzkę pieca kremacyjnego (to samo dzieje się ze szkłem, które może się trafić w trumnie). Z tego powodu nie jesteśmy w stanie złota odzyskać po kremacji.
Poza prochami zostają jeszcze elementy metalowe, które nie uległy spaleniu. Mogą to być protezy i implanty wykonane z metali szlachetnych np. tytanu lub stopów kobaltowo-chromowych. Pozostają także gwoździe, zszywki, inne większe lub mniejsze zniekształcone elementy metalowe. Pozostałości po kremacji, które nie są prochami, traktowane są jako złom pokremacyjny i oddawane są do firm, zajmujących się utylizacją złomu.
Na rynku polskim jest kilka podmiotów, które odbierają złom z krematorium jako odpad metalowy, natomiast funkcjonuje także firma holenderska, specjalizująca się w odbieraniu złomu z krematoriów, która dokonuje wyceny odebranych elementów, klasyfikując poszczególne metale.
Jako ciekawostkę przytoczę prace fotograficzne Harrego Lloyd-Evans - studenta fotografii, który zdecydował się na sfotografowanie złomu z kremacji. Jego zdjęcia opublikowane są tutaj.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z tego bloga? Wpisz swój adres e-mailowy na głównej stronie w okienko "Śledź przez maila" i każdy nowy post przyjdzie do Ciebie na Twój adres e-mailowy.
Masz jakieś pytania? Napisz przez formularz na stronie lub na e-mail: okremacji@gmail.com
Komentarze
Prześlij komentarz