Kościół katolicki a kremacja

Kościół katolicki na przestrzeni wieków zmieniał swój stosunek do kremacji zmarłych.

Tradycja pogrzebania ciała w całości pochodzi z starochrześcijańskich obrzędów, które wywodzą się z judaizmu biblijnego (judaizm do tej pory całkowicie zabrania kremacji).
Pierwsi chrześcijanie grzebali ciało zmarłego, wzorując się na tym, że ciało Chrystusa także zostało złożone w całości do grobu, a nie skremowane. Chrześcijanie twierdzili, że kremacja jest obrządkiem pogańskim (co z resztą wówczas było trafne, gdyż poganie w tamtych czasach praktykowali spopielenie ciał zmarłych). Wraz z szerzeniem chrześcijaństwa w Europie, z czasem nawet Grecy i Rzymianie (którzy wcześniej kremacje stosowali) ok V w. przestali praktykować spalanie ciał zmarłych.

Kościół katolicki od X w. przyjął, że pochówek kremacyjny jest niedopuszczalny i jest oznaką bezczeszczenia zwłok. Papież Benedykt VIII groził ekskomuniką wszystkim, którzy do kremacji ciała zmarłego się przyczynili. Przez wiele kolejnych stuleci kremacja w Europie nie była praktykowana, aż do czasów rewolucji francuskiej.

Na początku rewolucji francuskiej (1789-1799) zaczęto promować kremację zmarłych, jako sposób na "wyzwolenie" ludu od narzuconych tradycji katolickich. Mówi się, że stał za tym ruch masoński. Kościół katolicki jasno i wyraźnie się temu przeciwstawiał, broniąc pochówku tradycyjnego jako jedynego, który zapewnia zmarłemu zmartwychwstanie. Nadal na przełomie XIX i XX w. Kościół katolicki nakładał na osoby praktykujące kremację surowe kary w postaci odmowy sakramentów i chrześcijańskiego pogrzebu. Tymczasem na początku XX w. kremacja stawała się coraz bardziej popularna wśród wyznawców ewangelickich. Na przełomie XIX i XX w. zaczęły powstawać krematoria w Szwecji, Holandii i w Niemczech.

Zmiana stanowiska Kościoła katolickiego nastąpiła dopiero w 1963 roku, kiedy to Kongregacja Świętego Oficjum stwierdziła, że spopielenie ciała zmarłego nie stanowi przeszkody w jego zmartwychwstaniu. Nadal jednak pochówek tradycyjny był tym preferowanym. Kremacja została uznana za dopuszczalną, pod warunkiem, że nie była oznaką sprzeciwu wobec dogmatów Kościoła lub wartościom chrześcijańskim. Podejście to Kościół potwierdził także w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1983 roku. Polski Kościół katolicki ciągle jednak bronił tradycji pogrzebu całego ciała, a pamięć Polaków o zagładzie z czasów II-giej wojny światowej nastawiała osoby wierzące negatywnie do pochówków kremacyjnych.



Zmiany w mentalności Polaków zaczęły następować na przełomie XX i XXI w. Wraz z powolną popularyzacją pochówków kremacyjnych, zliberalizowało się nieco podejście Kościoła katolickiego. Podkreślano, że ceremonia pogrzebowa powinna odbyć się nad ciałem, a dopiero potem ciało może zostać spopielone, a prochy złożone do grobu. Jeśli jednak ze względów logistycznych (np. przyjazd rodziny z odległej miejscowości) nie ma możliwości wykonania pogrzebu nad ciałem i złożenia urny do grobu, to dopuszczalna jest ceremonia pogrzebowa nad urną z prochami.

Najnowsze stanowisko w tej kwestii Kościół katolicki przedstawił w 2016 roku. Zauważono, że kremacja staje się coraz bardziej popularna i powszechna. Podkreślono, że można dokonać kremacji zmarłego, pod warunkiem, że nie jest ona podyktowana nienawiścią do religii lub Kościoła katolickiego. W instrukcji Watykanu wskazuje się jednak jasno, że pochowanie ciała lub prochów zmarłego musi się odbyć na cmentarzu lub miejscu świętym. Zdaniem Kościoła złożenie urny w grobie lub kolumbarium "sprzyja pamięci i modlitwie za zmarłych". Oznacza to sprzeciw Kościoła wobec rozsypywania prochów (więcej o tej praktyce w tym wpisie), przechowywania prochów w domu oraz rozdzielania prochów i wykonywania z nich np. pośmiertnej biżuterii. Pełny tekst najnowszej instrukcji w tej sprawie znajduje się tutaj.





Chcesz być na bieżąco z informacjami z tego bloga? Wpisz swój adres e-mailowy na głównej stronie w okienko "Śledź przez maila" i każdy nowy post przyjdzie do Ciebie na Twój adres e-mailowy.

Masz jakieś pytania? Napisz przez formularz na stronie lub na e-mail: okremacji@gmail.com



Komentarze

Popularne posty